poniedziałek, 30 maja 2011

1969




Z plecakami rozstałem się w liceum, od tamtej pory nie do pomyślenia było dla mnie chodzenie nawet z najwygodniejszym plecakiem świata na plecach. Tak po prostu. Tak było dotąd dopóki nie ujrzałem modelu Way Back firmy JanSport z 1969 roku, który teraz w limitowanej edycji został z powrotem wypuszczony na półki sklepów. Tak oto ze swoim zamiłowaniem do małych, prostych, urzekających
 , dobrze wykończonych (zamiast plastikowych, metalowe sprzączki) a zarazem praktycznych rzeczy (doskonały na rower i wycieczki piesze) plecak ten idealnie wpisał się w styl Jomafelo. Ku mojej wielkiej uciesze dostałem go na urodziny od mojej ukochanej i teraz bardzo mi służy.

piątek, 27 maja 2011

Piosenka na weekend

Toro y Moi
Zapowiada się deszczowy weekend. Jomafelo się z tym nie godzi i słucha tylko słonecznej muzyki - Toro y Moi. Wam też polecam : http://toroymoi.blogspot.com/2011/02/still-sound.html Miłego weekendu!

środa, 25 maja 2011

Piknik

Zapiekanka z kaszy jaglanej z migdałami

Gotowi do startu..

Start

Zrobiłem ostatnio zapiekankę z kaszy jaglanej. Przyrządzenie zapiekanki ma jedna dużą zaletę : robisz ją rano i posiłki na resztę dnia masz z głowy. Można ją podać na śniadanie, zabrać na spacer, podać na obiad z dodatkiem świeżo duszonych owoców a na kolacje kasza jaglana to nic lepszego dla dzieci  - jest lekkostrawna i sycąca. Przepis jest prosty (jak zwykle polecam użycie eko składników): 
300g kaszy jaglanej 
laska wanilii
laska cynamonu
75g masła
rodzynki
miód
3 jajka
migdały 

Kasze gotujemy 25min na wolnym ogniu z laską wanilii i cynamonu. W tym czasie rozcieramy 3 żółtka z łyżką miodu i masłem a w osobnym naczyniu ubijamy pianę z białek. Do ugotowanej kaszy (wyjmujemy laski cynamonu i wanilii) dodajemy roztarte masło, rodzynki i pianę z białek. Przekładamy do formy i posypujemy siekanymi migdałami. Pieczemy ok.40min w średniej temperaturze. Smakuje świetnie z powidłami śliwkowymi jak ktoś lubi:)

niedziela, 22 maja 2011

I know a place


Organiczna lemoniada,  słoneczna niedziela, rowery.... poznałem wczoraj miejsce gdzie w przestrzennych jasnych pomieszczeniach  na wygodnych fotelach można na chwile usiąść i nic nie robić. Miejsce jest super przystosowane dla dzieci, z fantazją urządzone pomieszczenia z pewnością zajmą na chwilę małych odkrywców.  Kred Kafe http://www.kredkafe.pl/

piątek, 20 maja 2011

Pozytywne efekty używania roweru





                                                      

Spędzając dziś w upalny dzień dwie godziny w samochodzie, stojąc w korkach w centrum miasta pomyślałem z tęsknotą o pewnym Panu, który nie dość, że tworzy piękną muzykę to jeszcze dojeżdża codziennie  do swojego biura na rowerze. Bardzo zdrowo i ekologicznie. Idąc za przykładem po południe spędziliśmy pedałując. A tu płyta do odsłuchania, której zapewne niektóre fragmenty powstały w głowie Davida Byrne'a w czasie przejażdżki rowerowej http://www.thrilljockey.com/catalog/index.html?id=100167

środa, 18 maja 2011

Aromat poranka






Gdzieś około 6:30 rano bedąc na nogach od ponad godziny naszła mnie ochota na jabłko z piekarnika. Pomysł okazał się trafiony. Zapach jakim wypełniła się kuchnia zaciekawił na tyle niespokojnych Julka i Stasia, że można było usiąść na kilka minut. Jabłko zjedliśmy razem, ze smakiem a z min moich dzieci wyczytałem: tato, jutro to samo. Przepis? Wycinam gniazdo eko jabłka i wypełniam musem sezamowym .Wstawiam do piekarnika na 30min średniej temperatury. Wszystko. Bardzo smaczne i sycące latem na śniadanie.

poniedziałek, 16 maja 2011

Jak pić wodę

kadr z filmu " The story of bootled water"




Głośno ostatnio na temat wody. Słyszę, że jedni kupują "sprawdzoną" butelkowana wodę w marketach a inni (w tym i ja) chadzają do lokalnych źródełek wody oligoceńskiej. I żeby było smiesznie, zarówno na tą pierwszą jak i drugą opcje znajdzie się jakaś miażdżąca teoria . Jedno natomiast jest pewne, wizyty u  źródełka mają duży plus - nie zużywam masy niepotrzebnych mi, szkodliwych dla środowiska butelek. Na to chciałbym Wam dzisiaj zwrócić uwagę dzieląć się filmem na który ostatnio trafiłem. Podaje link: http://storyofstuff.org/bottledwater/

sobota, 14 maja 2011

Fair Trade is great





Mieliśmy dzisiaj dużą przyjemnośc gościć na fair trade śniadaniu w muzeum etnograficznym w Warszawie. Wydarzenie jak i sama idea FT bardzo pozytywne, ciepła atmosfera i mnóstwo  sprawiedliwych smakołyków zarówno dla dużych jak i małych. Warto zaznaczyć, że samo logo Fair Trade zamieszczone na produkcie nie czyni go produktem ekologicznym aczkolwiek wydaje mi się, że im człowiek wiecej energii i starań wkłada w produkcje czegoś tym bardzo zwraca uwagę na jakość.     
A tutaj link organizatorów  eventu, którym Jomafelo gratuluje tak pozytywnej i uświadamiającej inicjatywy: http://www.naturarzeczy.pl/



środa, 11 maja 2011

Morze,wiosna

Wydany w tym roku album " The Sea" norweskiej artystki Ingvild Langgard występującej jako " Phaedra" wprawia w nastrój szumiących lisci drzew i wiosennego wiatru co osobiście bardzo mi odpowiada. Polecam, szczególnie utwór "Sister", który można odsłuchać na stronie wydawcy: http://www.runegrammofon.com/. Poszukajcie pod zakładką- Listen selected tracks-.

piątek, 6 maja 2011

Kasza jaglana z owocami

Poświęcam kaszy jaglanej kolejny post, ponieważ często na niej "pracuje" w kuchni. Jest doskonała dla dzieci bo nie zawiera glutenu więc każde dziecko może ją spożywać, jest też bardzo odżywcza i w sam raz  jako delikatny posiłek na dobry sen. Na pytanie, dlaczego kasza sama w sobie jest mało smaczna odpowiadam, że kasze jaglaną trzeba umieć ugryźć. I to jest kolejny przepis, który przybliża mnie za każdym razem do szafki w której trzymam proso. Maluchy, ponieważ nie jestem zwolennikiem rozbudowanego na 5 stron menu dziecięcego, wsuwają od dawna to śniadanie i za każdym razem są zadowolone. Tym razem dodaje upolowane na miescie pierwsze organiczne truskawki. Pyszne!





A oto przepis ( dla dwojga):

100g kaszy jaglanej bio
2 słodkie jabłka eko
masło eko
tahini ( mus sezamowy - cenne źródło białka lepiej przyswajalnego od tego krowiego)
opcjonalnie truskawki, morele, rodzynki

Opłukaną kaszę wsypujemy do 400ml wrzątku i gotujemy 25min. na małym ogniu. Do garnka z rozpuszczoną kostką masła wrzucamy ugotowana kaszę, troche tahini, i pokrojone w kostke jabłka. Dusimy chwile i podajemy. Dla najmniejszych polecam zmielić blenderem całość na papkę. 

czwartek, 5 maja 2011

Dla dzieci najpiękniejsze

 
                                          kołysanka turecka
                                           kołysanka francuska
kołysanka rosyjska
kołysanka mołdawska
                                           kołysanka jidysz

Sczerze Wam powiem, że piekniejszych kołysanek nie widziałem. Graficznie i muzycznie urzekające. Odtwarzanie kończę długo po zasnięciu chłopców. Szczególnie podoba im się utwór " Danali bebek" tureckiej artystki Mircan Kaya do odsłuchania i obejrzenia tu: http://youtu.be/gNWGnTtKZwA  ale gorąco polecam resztę filmów wytwórni Metronome films. Z reguły nie przepadam za podsyłaniem filmów z tego portalu ale po długich poszukiwaniach tylko tam znalazłem pełną wersję filmów tej wytwórni więc robię wyjątek.

środa, 4 maja 2011

Na dobranoc





Kolejna rzecz z cenionej przez Jomafelo kategorii, czyli małe i przyjemne. Tym razem jest to lawendowa mgiełka do snu francuskiej firmy Florame, która zaczynała jako specjalista od organicznych olejków eterycznych i musze powiedzieć, że są w tym naprawdę dobrzy. Mgiełka wprowadza przyjemny nastrój odprężenia i relaksu, co prawda nie zastąpi klimatu prowansalskiego wieczoru ale przynajmniej nam go w pewnej małej dozie przybliży. Doskonała o tej porze roku.

poniedziałek, 2 maja 2011

W maju

Urodziłem się w maju. Moja ukochana, mój brat, siostra i przyjaciel również. Miesiąc ten jest dla mnie szczególny bo związany z samymi pozytywnymi wydarzeniami. W takim miesiącu marzenia się spełniają, a na zdjęciu zamieszczam jedno z nich. Wszystkim urodzonym w maju - Wszystkiego najlepszego!