poniedziałek, 11 kwietnia 2016

Kala pita





Mój ulubiony chlebek pita robi się tak:

1 szklanka mąki orkiszowej
1 szklanka mąki z ciecierzycy
2 łyżki oliwy
wrzątek
czarnuszka
kumin
sól kala namak


Do przesianej mąki, orkiszowej i tej z ciecierzycy dodajemy przyprawy i tyle wrzątku, żeby powstało ciasto, które będzie nam łatwo zagniatać - czyli niewiele. Zagniatamy 10 min. i  w efekcie uzyskujemy gładkie elastyczne ciasto, które łatwo odchodzi od miski w której zagniataliśmy. Pozostawiamy pod przykryciem na min 1h.  Proste, prawda? No jeszcze pozostaje "smażenie" pity.

Z wyrośniętego ciasta odrywamy kawałek i rozwałkowany kładziemy na mocno rozgrzaną patelnię posmarowaną lekko oliwą. Czekamy aż na powierzchni pity pojawią się bąbelki (ok 1 min) i przewracamy, smażymy chwilkę aż się zarumieni. Zdejmujemy z patelni i wszystko.


Pita najlepiej smakuje "na ciepło" !






Brak komentarzy: