photo by Cooking Cure https://cookingcure.wordpress.com/
O chlebie mógłbym rozmawiać długo. Poza posiłkami, które staram się na co dzień gotować kanapka wciąż ma się w moim menu dobrze. Taka kanapka jest jak muzyka, której dawno nie słuchaliśmy, jest nośnikiem wspomnień i prawdopodobnie pierwszym samodzielnym "posiłkiem" jaki przyrządzaliśmy sami.
Prawda? Ja na przykład jestem dobry w kanapkach :) mimo, że o nich nie piszę. Lord Sandwich. Mój chleb doczekał się profesjonalnych zdjęć ostatnio. Zdjęcia robi Dagmara z sąsiedniego bloga Cooking Cure (link pod zdjęciem) i jak widać są to bardzo dobre zdjęcia :) Patrzę na to foto pisząc te słowa i chyba muszę skończyć pisać, czas na kanapkę.A tutaj jak to zrobić w domu:
1. Zakwas (rano)
Aktywujemy zakwas wyciagajac go z lodówki i dodajac maki i wody w stosunku 1:1 na przykład 50g wody i 50g maki. Po dokarmieniu odstawiamy zakwas w ciepłe miejsce na noc. Zakwas powinien "podrosnać". Mile widziane bable.
Chleb żytnio-orkiszowy
2. Zaczyn (wieczorem)
230g maki żyniej jasnej
300 ml wody
3 łyżki aktywnego zakwasu
Składniki wymieszać w misce, przykryć folia i odstawić w ciepłe miejsce na noc (12h)
3. Chleb (rano)
200g maki żytniej jasnej
300 maki orkiszowej jasnej
350 ml wody
Łyżka soli
Make przesiać do miski z zaczynem, dodać sól wodę i wyrabiać ciasto drewniana łyżka przez ok. 5 minut
Ciasto przekładamy do lekko nasmarowanej oliwa foremki. Foremkę wypełniamy ciastem do 2/3 wysokości. Pozostawiamy ciasto do wyrastania. W lecie zdarza sie, że chleb rośnie w godzine w zimie nawet pół doby o ile nie postawi sie go na kaloryferze albo piecu jeżeli mieszkamy na wsi.
Ogólnie chodzi o to, że niewyrośniętego chleba nigdy nie wkłada się do pieca! Także odstawiamy w ciepłe miejsce i czekamy na rezultaty.
Rozgrzewamy piekarnik do 230C. Wkładamy chleb i pieczemy przez 15min po czym zmniejszamy temp. do 210 - pieczemy 35min.
Chleb studzimy całkowicie i kroimy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz