Coś jest w ciecierzycy takiego, że odkąd pamiętam, chłopcy kiedy nabrali już ochoty na podkradanie składników z których potem coś gotuje, ciecierzyca zawsze im smakowała. Pomimo faktu, że podobno powinni spożywać ją po trzecim roku życia nic niepokojącego po zjedzeniu im się nie przydarzyło. Po krótkim researchu dowiedziałem się, że ciecierzyca była popularnym snackiem irańskich zapaśników Pahlavani. Teraz już wiem skąd w nich tyle energii...:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz